Miniony weekend był ostatnim wolnym, jaki w najbliższym czasie mieć będą szczypiorniści Sandry SPA Pogoni Szczecin. Od środowego pojedynku z Wybrzeżem rozpoczną prawdziwy maraton gier, ale pocieszające, że zdecydowaną większość z nich rozegrają na własnym parkiecie. Mecz z Gdańszczanami rozpocznie się o godzinie 18:00 w hali przy ulicy Twardowskiego.
Odpoczynku w weekend nie mieli za to juniorzy szczecińskiego zespołu, którzy z drużyną Kusego CKS awansowali do 1/8 MP
- Wiadomo, że poziom grania jest zupełnie inny niż w ekstraklasie, ale są zespoły jak Kielce czy Płock z którymi można naprawdę fajnie powalczyć – mówi lider zespołu juniorskiego i prawoskrzydłowy Sandry SPA Pogoni Dawid Fedeńczak – Mamy trudną grupę z Wybrzeżem, Pogonią Zabrze i gospodarzem VIVE Tauron Kielce, ale postaramy się z niej awansować.
Podczas występów w ramach 1/16 MP Juniorów zabrakło skrzydłowego Sandry SPA Pogoni i Reprezentacji Polski Juniorów Dawida Krysiaka, który jest w trakcie rehabilitacji kciuka i zabraknie go w składzie mecz. W środę nie zagra także trener zwycięskich juniorów Wojciech Zydroń, który wraca powoli do zdrowia po artroskopii kolana. Etatowych skrzydłowych w pojedynku z Gwardią Opole zastąpił pozyskany w przerwie zimowej Jakub Radosz i w swoich debiucie zaprezentował się co najmniej przyzwoicie. W pojedynku z Wybrzeżem coraz więcej szans powinien dostać także Arkadiusz Bosy, który nie ma już śladu po kontuzji kolana
- Z każdym dniem jest coraz lepiej, czas działa na moją korzyść, nie pamiętam już co się wydarzyło we wspomnianym meczu z Gdańskiem, trenuje na 100 % i może być tylko lepiej – mówi obrotowy Sandry SPA Pogoni Arkadiusz Bosy
Szczypiorniści Wybrzeża Gdańsk również zmagają się z urazami, głównie na pozycji obrotowego i skrzydłowego, w związku z czym zdecydowali się na transfer last minute swojego byłego zawodnika Patryka Abrama, jednak nie wiadomo czy wystąpi w środowym spotkaniu. Obydwie drużyny dzieli spora liczba punktów i miejsc w tabeli, ale tak naprawdę przed szczypiornistami Sandry SPA Pogoni jeszcze nikt nie zamknął drogi do awansu do strefy play – off. Jednak oprócz zwycięstw ważne będzie także odzyskanie zaufania wśród kibiców, których w tym sezonie zawodnicy nie rozpieszczają
- Nie wyobrażam sobie innego scenariusza, jak w środowy wieczór zgarnąć punkty i mam nadzieję, że wywalczymy to z pomocą kibiców, którzy nas będą wspierać, natomiast my zrobimy wszystko, żeby tak było – podsumował Arkadiusz Bosy
- Miejmy nadzieję, że wygramy i zrewanżujemy się za porażkę w Gdańsku z poprzedniej rundy i zgarniemy punkty – zakończył Dawid Fedeńczak.
Na środowe spotkania bilety nabyć można za pośrednictwem serwisu pogon.abilet.pl, w stałych punktach w mieście oraz godzinę przed meczem w kasie klubu przy ulicy Twardowskiego.