Awansem rozegrane zostanie spotkanie piłkarzy ręcznych Sandra SPA Pogoni z Orlen Wisłą Płock.
W związku z arcyważnym meczem nafciarzy w Lidze Mistrzów w weekend z Dinamo Bukareszt, pojedynek ze szczecinianami rozegranie zostanie dzisiaj w Netto Arenie o godzinie 18:30.
Dla miejscowym pojedynek z wicemistrzem Polski będzie dobrą lekcją i zebraniem doświadczenia przed arcyważnymi meczami w listopadzie. O punkty w Puławach może być bardzo trudno, ale już 14 listopada z Energą MKS Kalisz, 24 listopada w Mielcu z miejscową Stalą i 30 listopada z Chrobrym walką musi być na całego.
- Doskonale znamy terminarz, a w dzisiejszym spotkaniu mimo, że zagramy w osłabionym składzie to powalczymy na tyle ile wystarczy nam sił – mówi przed meczem Piotr Frelek.
Szczecinianie przystąpią w osłabionym składzie. Nie zagra przechodzący rehabilitację po urazie kręgosłupa Patryk Biernacki, na blisko 2 miesiące wykluczony jest także Dawid Krysiak, który leczy zmęczeniowe złamanie piszczela. Zabraknie także Adama Wąsowskiego zmagającego się z kontuzją łokcia oraz Marcin Teterycza, który ma problem z plecami.
Kontuzje kolegów z drużyny są szansą dla innych zawodników. Szansę debiutu w seniorskich rozgrywkach PGNiG Superligi może otrzymać Konrad Mróz.
Szczecinianie po raz pierwszy zagrają w tym sezonie w Netto Arenie. Bilety na mecz można nabyć w kasie Netto Areny godzinę przed pierwszym gwizdkiem.
W przerwie meczu tradycyjnie już odbędzie się konkurs „z Pogonią po zRęczność”, będzie dostępny sklepik kibica, a na najmłodszych czekać będzie kącik zabaw przygotowany przez Akademię Handball.
Zapraszamy