W środę w hali przy ulicy Twardowskiego szczypiorniści Sandra SPA Pogoni na własnym parkiecie podejmą drużynę Gwardii Opole. Mecz będzie szansą na odniesienie pierwszego zwycięstwa w rozgrywkach PGNiG Superligi.
Najbliższy przeciwnik podopiecznych Piotra Frelka w niedzielę awansował do III rundy Pucharu EHF pokonując w dwumeczu faworyzowaną Benfikę Lizbonę. Olbrzymia w tym zasługa będącego w wybitnej formie Adama Malchera, który bronił z grubo ponad 50 % skutecznością w bramce.
- Pokonanie Adama Malchera będzie wynikowe po przejściu ich defensywy – mówi przed meczem ostatnio najskuteczniejszy strzelec Dawid Krysiak – Myślimy bardziej o całej drużynie i ich defensywie niż samym bramkarzu, ale fakt forma Adama w bramce może imponować.
W lidze gwardziści przegrali 3 kolejne spotkania i z pewnością w Szczecinie będą chcieli przełamać passę porażek.
Podobne plany mają szczecinianie, którzy zdecydowanie dłużej czekają na pierwsze zwycięstwo w sezonie 2017/2018. Ich forma zwyżkuję i kwestią czasu jest, kiedy przestaną być czerwoną latarnią ligi.
- W każdym spotkaniu będziemy dawać z siebie 100 % walczyć do końca i robić wszystko, żeby sprawiać radość naszym kibicom. Gwarantuje, że w każdym kolejnym meczu będzie coraz ciekawiej, a emocji na pewno nie zabraknie – zakończył skrzydłowy Sandra SPA Pogoni.
W środowym spotkaniu zagrają Arkadiusz Bosy i Sebastian Zapora, których zabrakło w sobotnim spotkaniu.
Przed spotkaniem będzie możliwość zarejestrowania się w potencjalnej bazie dawców szpiku.
Tradycyjnie bilety można nabywać za pośrednictwem serwisu pogon.abilet.pl oraz na godzinę przed rozpoczęciem spotkania w kasie klubu