Przy ulicy Twardowskiego szczypiorniści Sandra SPA Pogoni rozpoczną zmagania w nowym roku o awans do najlepszej ósemki PGNiG Superligi. W pierwszym oficjalnym spotkaniu w Szczecinie w 2020 roku o godzinie 18:30 zagrają z Torus Wybrzeżem Gdańsk.
Na zakończenie roku w drużynie gości doszło do małego trzęsienie ziemi. Po porażce z ostatnią w tabeli Stalą Mielec pracę stracił Thomas Orneborg, a jego miejsce zajął płocczanin Krzysztof Kisiel. Szczecinianie właśnie na parkiecie nafciarzy mogli sprawić nie lada sensację. Po bardzo emocjonującym pojedynku przegrali w ostatnim ligowym spotkaniu 25 – 26.
Przed inauguracją PGNiG Superligi oprócz turniejów towarzyskich ligowcy zmierzyli się także w 1/16 Finału Pucharu Polski. Torus Wybrzeże nieznacznie uległo Energii MKS Kalisz, natomiast szczecinianie w odległym Przemyślu w dramatycznych okolicznościach pokonali miejscowy Czuwaj po rzutach karnych.
- Wiem, że w Przemyślu gra się bardzo ciężko i przerabialiśmy to już ładnych kilka lat temu, ale jesteśmy bardziej doświadczonym zespołem i nie powinniśmy prokurować sytuacji, ani tracić kontroli nad meczem – wspomina spotkanie Rafał Biały – Dobrze, że taki mecz zdarzył się w pucharze, a nie w meczu ligowym. Mam nadzieję, że wyciągnęliśmy wnioski i w środę będzie tylko lepiej.
Szczecinianie w meczu zagrają z Mateuszem Zarembą, który nabawił się kontuzji w meczu 8 kolejki z Chrobrym Głogów, natomiast zabraknie Adama Wąsowskiego, który jest po zabiegu rekonstrukcji więzadeł w kolanie i obecnie przechodzi intensywną rehabilitację. W drużynie Torus Wybrzeża Gdańsk niepewny jest występ Ramona Oliveiry i Mateusza Wróbla.
Bilety na spotkanie można nabywać za pośrednictwem serwisu pogon.abilet.pl oraz od godziny 17:30 w kasie klubu.