Już w środę szczypiorniści Sandra SPA Pogoni zmierzą się na własnym parkiecie z MKS Zagłębiem Lubin. Mecz rozpocznie się o godzinie 17:30 w hali przy ulicy Twardowskiego.
Po przymusowej covidowej przerwie szczypiorniści Sandra SPA Pogoni w szybkim tempie wracają do ligowego grania. Zresztą nie tylko oni. Cała PGNiG Superliga przyśpieszyła i rozgrywa spotkania w ekspresowym tempie. Podopieczni Rafała Białego bez treningu pozostawali przez 2 tygodnie, a w pełnym zestawieniu udało im się potrenować dopiero w dniu wyjazdu na mecz w sobotę.
Już w środę zmierzą się z MKS Zagłębiem Lubin, który także w niedzielę rozgrywał swój mecz z Górnikiem Zabrze. Pod nieobecność lidera Macieja Tokaja miedziowi przegrali z ekipą z Górnego Śląska 20 – 26.
Szczecinianie, którzy na początku sezonu wygrywali mecz za meczem w niedzielę musieli przełknąć gorycz porażki. Bolesnej porażki, zwłaszcza, że prezentowali się naprawdę nieźle w grze obronnej, a w ataku zabrakło przysłowiowej kropki na „i”.
- Nie mogę mieć absolutnie żadnych pretensji do zespołu – mówił po meczu Rafał Biały – chylę przed chłopakami czoła, że dali radę po okresie izolacji i wytrzymali mecz kondycyjnie. Nie forsowaliśmy tempa, bo nie o to chodziło. Zagrała praktycznie cała 15 zawodników i taki jest też plan na środowy mecz.
Mecz odbędzie się bez udziału publiczności, a na transmisję zapraszamy na https://emocje.tv/live/527/sandra-spa-pogon-szczecin-mks-zaglebie-lubin