Szczypiorniści Sandra SPA Pogoni od ponad 3 tygodni przygotowują się do sezonu 2018/2019, które w wywiadzie podsmuje trener szczypiornistów Pitr Frelek. W najbliższy weekend wezmą udział w Memoriale im. Ryszarda Matuszaka w Głogowie.
- Trenerze jesteśmy po 3 tygodniach okresu przygotowawczego, jak je ocenisz, czy wszystko przebiega zgodnie z planem ?
- Wszystko zrealizowaliśmy to co zakładaliśmy, jak do tej pory. Baliśmy się trochę, że na początku możemy mieć mały problem z halą, jednak wszystko wyszło idealnie, z uwagi na remont hali przy Twardowskiego, trenujemy w SP 35.
- Jak się czują zawodnicy po tym najcięższym okresie przygotowań ?
- Chciałbym ich pochwalić za pracę jaką wykonują, dodaliśmy także parę nowych rzeczy do przygotowań tak jak crossfit, z którego zadowoleni są także zawodnicy, widzę także u nich dużą poprawę w przygotowaniu siłowym. Mam nadzieję, że dalej będzie wszystko w takim rytmie przebiegać
- W porównaniu z poprzednim sezonem za dużo zmian nie było, ale wkomponować dwóch nowych środkowych to jest duży problem ? Zwłaszcza, że jeden z nich dopiero od niedawna trenuje z zespołem ?
- Generalnie środkowych wkomponować w zespół nie jest łatwo. Jest to mózg drużyny, ale to w zasadzie działa w dwie strony. Zawodnicy muszą nowemu środkowo rozgrywającemu zaufać. On jest liderem. To co on powie to jest święte i wszyscy mają się tego słuchać. Tak funkcjonuje prawdziwa drużyna. Piotr jest z nami od niedawna, ale oceniam go bardzo pozytywnie, Patryk jest od początku przygotowań, przyjechał do Szczecina w 100 przygotowany jeśli chodzi o siłę, motorykę, wytrzymałość naprawdę duże brawa dla niego. Wdrażamy powoli taktykę, parę treningów za nami są jeszcze turnieje, więc myślę, że zgrania nie zabraknie.
- Sierpień upłynie pod znakiem sparingów. Jak będą wyglądały kolejne tygodnie przygotowań ?
- Zostały nam 3 turnieje. Tradycyjnie już weźmiemy udział w Memoriale im. Ryszarda Matuszaka w Głogowie w najbliższe weekend, gdzie skupiać się będziemy nad taktyką gry w obronie i ataku, jak już powiedziałem musimy wdrożyć dwóch środkowych. Tydzień później jedziemy do Gdańska, a ostatnie 2 tygodnie będziemy już przygotować się tak jak w okresie startowym. Gramy w pierwszy weekend września już ligę z Wybrzeżem. Na koniec sierpnia gramy jeszcze turniej w Koszalinie i tam będzie już sprawdzian inny dla chłopaków
- Jesteśmy już po jednym wygranym sparingu z Zagłębiem Lubin, ale czy wyniki w okresie przygotowawczym mają znaczenie aż tak duże ?
- W tym sezonie w okresie przygotowawczym stawiam już na realizację założeń i grę zawodników, ale także interesuje mnie wynik i najlepiej jakby to był wygrany mecz, a nie tak jak w poprzednim sezonie skupiałem się na tym, żeby realizować pewnie rzeczy. Zawodnicy muszą się przygotować, że dosłownie każdy sparing musimy traktować bardzo poważnie i dążyć do tego, aby te mecze wygrywać.