Na superligowe parkiety po blisko 50 dniach przerwy wracają szczypiorniści GAZ-SYSTEM Pogoni. Przeciwnik na inauguracyjne spotkanie w 2013 r. jest wymarzony. Do Szczecina zawita lider tabeli Orlen Wisła Płock z 6 uczestnikami ostatnich Mistrzostw Świata, które odbyły się w styczniu w Hiszpanii. Oprócz fantastycznego widowiska na kibiców czekać będzie wiele atrakcji zarówno tych przed spotkaniem jak i w przerwie meczu. Początek meczu w niedzielę o godzinie 17.00, a bezpośrednią transmisję przeprowadzi stacja Polsat Sport.
Szczecinianie 2012 rok kończyli po porażce z Piotrkowem Trybunalskim w minorowych nastrojach. Jednak już 3 stycznia podczas krótkiego zgrupowania w Rewalu nikt nie rozpamiętywał grudniowych wydarzeń tylko w pocie czoła przygotowywał się pod okiem Rafała Białego oraz Sławomira Fogtmana do rewanżowej rundy rozgrywek. Tydzień później wzięli udział w turnieju w Wągrowcu w którym oprócz GAZ-SYSTEM Pogoni i gospodarzy grały jeszcze drużyny MMTS Kwidzyn, KPR Legionowo oraz Wybrzeża Gdańsk. Szczecinianie z dorobkiem 3 oczek uplasowali się na 4 przedostatnim miejscu.
- Na turnieju w Wągorwcu nie był najważniejszy wynik. Jesteśmy zadowoleni z postawy drużyny, którzy w większym stopniu zrealizowali to co zakładaliśmy sobie przed zawodami - mówił po turnieju w Wągrowcu trener szczecinian Rafał Biały - zawodnicy czuli w nogach ciężko przepracowane poprzednie 2 tygodnie, poza tym zespole pierwszoligowe znajdowały się na innym poziomie, gdyż tam liga rusza tydzień przed nami - zakończył Biały.
Oprócz meczów w Wągrowcu szczecinianie sparowali jeszcze z drużynami niemieckimi. W ubiegłym tygodniu dwukrotnie mierzyli się Emporem Rostock oraz w we wtorek z utytułowanym Fuechse Berlin. Z drugoligowcem szczecinianie pierwszego dnia przegrali, natomiast w rewanżu już byli górą, natomiast uczestnikowi Ligi Mistrzów ulegli 28 - 34, ale pozostawili po sobie bardzo dobre wrażenie.
Najbliższy przeciwnik Orlen Wisła Płock mimo niekorzystnego bilansu spotkań można powiedzieć, że leży szczecinianom. Podopieczni Trenera Rafała Białego w każdym ze spotkań starają się nawiązywać wyrównaną walkę, zresztą w ćwierćfinale Pucharu Polski udało się nawet w ostatnich sekundach doprowadzić do remisu, co było ogromną niespodzianką dla wszystkich.
Z szacunkiem o najbliższym rywalu wypowiadają się także szczypiorniści i trener Orlen Wisły Płock.
-Musimy bardzo poważnie potraktować przeciwnika. Jeśli zagramy na 80 % możemy przegrać to spotkanie - mówił przed spotkaniem dla Kanału Wisła TV Trener Lars Walther
- W tym roku ta drużyna jest jedną z najgroźniejszych jeśli chodzi o mecze wyjazdowe. Aby uzyskać dobry wynik będziemy musieli się naprawdę skupić na tym meczu - dodaje Christian Spanne.
Zapowiada się fantastycznie widowisko. Dla kibiców, którzy pojawią się w hali przy ulicy Twardowskiego Klub przygotował wiele atrakcji. W przerwie spotkania zaprezentuje się Szczecińska Drużyna Futbolu Amerykańskiego COUGARS Szczecin, natomiast w sklepiku klubowym do nabycia będą okolicznościowe foldery, kalendarze, szaliki, a także koszulki w barwach klubowych.