Na tarczy wracają z Zabrza szczypiorniści Sandra SPA Pogoni. Wczoraj w półfinale przegrali z SPR Chrobrym Głogów 28 – 31, natomiast dzisiaj w meczu o 3 miejsce ulegli Grupie Azoty SPR Tarnów 23 – 26. W środę szczecinianie rozegrają już ostatni sparing przed inauguracją rozgrywek. W Koszalinie o godzinie 15:30 zmierzą się z Torus Wybrzeżem Gdańsk.
Na tarczy wracają z Zabrza szczypiorniści Sandra SPA Pogoni. Wczoraj w półfinale przegrali z SPR Chrobrym Głogów 28 – 31, natomiast dzisiaj w meczu o 3 miejsce ulegli Grupie Azoty SPR Tarnów 23 – 26. W środę szczecinianie rozegrają już ostatni sparing przed inauguracją rozgrywek. W Koszalinie o godzinie 15:30 zmierzą się z Torus Wybrzeżem Gdańsk.
Turniej w Zabrzu był jednym z ostatnich etapów przygotowań do rozgrywek PGNiG Superligi. W pierwszym półfinałowym starciu z Chrobrym Głogów trener Rafał Biały ćwiczył różne warianty, zwłaszcza grę 7 na 6, co przynosiło różny skutek. Szkoleniowiec skorzystał także ze wszystkich zawodników mających do dyspozycji. Zarówno w pierwszej jak i drugiej połowie powtarzał się ten sam schemat. Głogowianie wychodzili na 3 – 4 bramkową przewagę po czym szczecinianie niwelowali stratę. Tak też było do 50 minuty piątkowego meczu. Później grająca w osłabieniu drużyna Sandra SPA Pogoni nie potrafiła już dogonić rywala i ostatecznie przegrała 28 – 31.
W sobotnim spotkaniu ponownie lepiej weszli goście, którzy w 10 minucie prowadzili już 5 – 3. Zryw szczecinian i bramki skutecznego Dawida Fedeńczaka pozwoliły wyjść na prowadzenie 6 – 5, jednak przez kolejne 6 minut Sandrze SPA Pogoni przydarzyły się niewybaczalne błędy techniczne, z których tarnowianie wyprowadzili kontry prowadząc w 25 minucie 9 – 6, a do przerwy 11 – 9. Druga połowa rozpoczęła się od mocnego uderzenia podopiecznych Rafała Białego, którzy w 33 minucie doprowadzili do remisu 12 – 12. Później podobnie jak w pierwszej połowie masa błędów pozwoliła tarnowianom w 46 minucie objąć najwyższe prowadzenie w meczu 22 – 15. Zespół Sandra SPA Pogoni do odrabiania strat poderwał Paweł Krupa i w 51 minucie było już tylko 22 – 20. Szczecinianie mieli jeszcze kilka szans na zdobycie bramki kontaktowej, ale grzechy przeszłości ponownie dały o sobie znać. Ostatecznie szczecinianie przegrali 23 – 26, a na pocieszenie królem strzelców turnieju został Paweł Krupa, który w całych zawodach zdobył 15 bramek. Z zespołem nie pojechał mający problemy zdrowotne Wojciech Jedziniak oraz Anton Terekhov, który w sprawach rodzinnych musiał wrócić na Ukrainę i będzie do dyspozycji trenerów na inaugurację rozgrywek. Cały turniej wygrał Górnik Zabrze, który pokonał Chrobrego Głogów 33 – 25.
W środę zespół Sandra SPA Pogoni w Koszalinie zmierzy się z Torus Wybrzeżem Gdańsk.
Sandra SPA Pogoń – SPR Chrobry Głogów – 28 – 31
Sandra SPA Pogoń – Gawryś – Krupa 9, Matuszak 4, Rybski 4, Gierak 3, Fedeńczak 3, Krysiak 3, Zaremba 1, Bosy 1, Wąsowski, Telenga, Wrzesiński, Biernacki
Sandra SPA Pogoń – Grupa Azoty SPR Tarnów 23 – 26
Sandra SPA Pogoń – Gawryś – Krupa 6, Fedeńczak 6, Bosy 3, Rybski 3, Wrzesiński 1, Biernacki 1, Krysiak 1, Matuszak 1, Zaremba 1, Gierak, Telenga, Wąsowski