Szczypiorniści Sandra SPA Pogoni po 3 wyjazdowych spotkaniach wracają do własnej hali, gdzie zmierzą się z uczestnikiem Ligi Mistrzów Orlen Wisłą Płock. Mecz rozpocznie się o godzinie 19:45 w Azoty Arenie, bezpośrednią transmisję kolejny raz już ze Szczecina na żywo przeprowadzi stacja Canal+ Sport.

Sandra SPA Pogoń Szczecin i Orlen Wisła Płock są nie tylko w dwóch różnych grupach, ale także na dwóch osobnych biegunach w tabeli. Nafciarze przewodzą w grupie pomarańczowej, natomiast podopieczni Wojciecha Zydronia i Michala Bruny plasują się na 6 w miejscu w grupie granatowej. Mimo różnicy w tabeli wtorkowy mecz wcale nie musi oznaczać jednostronnego widowiska. Zawodnicy ze Szczecina mimo maratonu gier i osłabionego składu prezentują zwyżkę formę, co przyniosło punkty w Lubinie i niezłą postawę przez 50 minut w meczu z MMTS Kwidzyn. Podopieczni Piotra Przybeckiego na brak spotkań też nie mogą narzekać i podobnie jak szczecinianie w ostatnim tygodniu rozegrali 3 mecze w tym dwa w Lidze Mistrzów. W niedzielę na własnym parkiecie pokonali Piotrkowianin Piotrków 35 – 24.

Zarówno szczecinianie jak i nafciarze do meczu przystąpią osłabieni. Wśród gospodarzy zabraknie tradycyjnie ostatnio Mateusza Zaremby i Arkadiusza Bosego, a także Dawida Krysiaka, który po fantastycznym meczu w Kwidzynie pojechał na zgrupowaniem Reprezentacji Polski Juniorów, która przygotowuje się do turnieju we Francji. Piotr Przybecki nie będzie mógł skorzystać z kolei z Dana Racotea, Matuesza Piechowskiego oraz Marcina Wicharego.

Przeciwko swoim byłym kolegom zagrają zarówno Bartosz Konitz oraz Adam Morawski. Popularny „Oranje” po kontuzji barku wraca powoli do formy, która prezentował właśnie przed transferem do Nafciarzy, natomiast „Loczek” trafił do Szczecina na roczne wypożyczenie i pomógł Sandrze SPA Pogoni w utrzymaniu się wśród najlepszych drużyn w PGNiG Superlidze.

Bilety na wtorkowe spotkanie można nabyć za pośrednictwem serwisu pogon.abilet.pl w kasach Azoty Areny 1,5 godziny przed meczem oraz w stałym punktach w mieście.