W niedzielę w Lubinie szczypiorniści Sandra SPA Pogoni zmierzą się z miejscowym Zagłębiem. Mecz w hali RCS rozpocznie się o godzinie 15:00.
Niedzielny mecz mężczyzn dla kibiców ma być przystawką do dania dnia w Lubinie jakim będzie pojedynek szczypiornistek miedziowych w II Pucharu EHF z norweskim Storhamar. Jednak dla zawodników występujących o godzinie 15:00 to walka na całego o 3 punkty w PGNiG Superlidze.
O tym, że będzie to wyrównany pojedynek mogą świadczyć poprzednie występy. W zeszłym sezonie górą za każdym razem byli gospodarze, natomiast 2 lata temu obydwa spotkania kończyły się remisowo, a w rzutach karnych zawsze wygrywał zespół znający lepiej swój parkiet.
Przed 7 kolejką sytuacja zespołów w tabeli jest zgoła odmienna. Lubinianie z 9 oczkami zajmują 6 miejsce, natomiast szczecinianie wygrali jeden mecz mniej i są na 12 pozycji. W ostatniej serii spotkań podopieczni Rafała Białego po fantastycznym pościgu pokonali MMTS Kwidzyn 27 – 24, natomiast miedziowi przegrali w Mielcu. Jednak tabela jest na tyle spłaszczona, że zwycięstwo jednej z drużyn może wywindować każdą ekipę mocno do góry.
Niedzielne spotkanie będzie szczególne dla wychowanka lubinian Marka Bartosika, który przez 2 lata będąc na wypożyczeniu bronił bramki szczecińskiej siódemki, natomiast przed sezonem 2019/2020 wrócił do macierzystego klubu.
Najbliższy tydzień upłynie dla Sandra SPA Pogoni pod znakiem pojedynków z dolnośląskimi zespołami. Po meczu w Lubinie, już w środę szczecinianie zmierzą się w hali przy ulicy Twardowskiego o godzinie 18:30 z Chrobrym Głogów.