Szczypiorniści Sandra SPA Pogoni w sobotę w hali przy ulicy Twardowskiego rozegrają drugie spotkanie na własnym parkiecie w sezonie 2017/2018. Przeciwnikiem będzie wicelider tabeli Górnik Zabrze, który jeszcze nie zaznał goryczy porażki. Początek meczu o godzinie 16:00.
Faworyt spotkania może być tylko jeden i nie są to podopieczni Piotra Frelka. Szczecinianie są na zupełnie innym biegunie Górnik, ale ich gra z każdym dniem i każdym meczem wygląda coraz lepiej.
- Mamy młody zespół, ogrywamy się z każdym tygodniem jest coraz lepiej – mówi bohater ostatnich 10 minut z meczu z Płocka bramkarz Marcin Teterycz – W każdym meczu walczymy i gramy o zwycięstwo.
Z twierdzeniem 21 – letniego bramkarza nie wypada się nie zgodzić. Szczecinianie zainaugurowali sezon od minimalnej porażki w Elblągu, w meczu u siebie z Wybrzeżem na 7 sekund przed końcem mieli piłkę na remis, a ostatnie 12 minut z uczestnikiem Ligi Mistrzów w Płocku należało już tylko do nich.
- Żadnych deklaracji nie mogę składać, na pewno będzie gryźć parkiet, walczyć ile sił w nogach i rękach, a boisko zweryfikuje wszystko – zakończył Marcin Teterycz.
Górnik Zabrze to nie jest idealny przeciwnik do przełamania się i zdobycia pierwszych punktów w lidze. Od momentu awansu do PGNiG Superligi w 2012 szczecinianom udało się wygrać raz w 2014 r. ponadto zanotowali 3 remisy i doznali 9 porażek. Pod wodzą czeskiego szkoleniowca zabrzanie wygrali kolejno z MMTS Kwidzyn, Spójnią Gdynia i Chrobrym Głogów…ale każda seria musi się kiedyś skończyć.
Bilety na mecz w cenie 15 zł normalny i 8 zł ulgowy można nabywać za pośrednictwem serwisu pogon.abilet.pl, natomiast kasa klubu będzie czynna na godzinę przed meczem.
Tuż po zakończeniu spotkania piłkarzy ręcznych o godzinie 18:00 na Stadionie Miejskim im. Floriana Krygiera piłkarska Pogoń podejmie również Górnika Zabrze.