Szczypiorniści Pogoni dzisiaj rozegrają ostatnie spotkanie w tych rozgrywkach, które zadecyduje o tym, która z drużyn będzie grała w rozgrywkach PGNiG Superligi w nadchodzącym sezonie. Mecz rozpocznie się o godzinie 18:00 w hali przy ulicy Twardowskiego.

Będzie to rozstrzygnięcie tylko sportowe, bo lada dzień będą zapadały decyzję odnośnie ostatecznego kształtu Ligi Zawodowej do której zostały zaproszone zarówno drużyny Pogoni, jak i Warmii.

- Jesteśmy na bieżąco informowani o postępach prac na Ligą Zawodową, jednak my chcemy utrzymać Superligę dla Szczecina przede wszystkim na boisku – mówi przed meczem Rafał Biały – w Olsztynie zagraliśmy słabiej w obronie, liczę na poprawę tego elementu i przede wszystkim zwycięstwo, które zagwarantuje nam byt w najwyższej klasie rozgrywkowej – zakończył trener szczecinian.

Faktycznie w pierwszej odsłonie barażowego pojedynku olsztynianie, jak równy z równym walczyli ze szczypiornistami z superligi, a już po ostatnim gwizdku bramką z rzutu karnego zapewnili sobie zwycięstwo wygrywając 30 – 29. Szczecinianie, aby zapewnić utrzymanie muszą wygrać dwoma bramkami lub, jedną, ale wynik musi być niższy niż 30 – 29.

Środowe spotkanie upływać będzie także pod hasłem „czas pożegnań”. Wcześniej z klubem rozstał się Antoni Parecki, a dzisiejszy mecz będzie ostatnim

dla Łukasza Gieraka, który przenosi się do 2. Bundesligi,

Patryka Walczaka, który wczoraj został przedstawiony w Kielcach.

Rozstać z kibicami na boisku chciał też bramkarz Adam Morawski, jednak nabawił się urazu podczas pierwszego meczu w Olsztynie i zmagania kolegów będzie oglądał z perspektywy trybun. Loczek po sezonie wróci z wypożyczenia do swojego macierzystego klubu Orlen Wisły Płock

Na dzisiejsze spotkanie będzie można wejść za darmo. Liczymy na Państwa obecność i ostatni w tym sezonie gorący doping!