Kapitalne widowisko, nieustający doping kibiców ze Szczecina i utrzymana pozycja lidera. Szczypiorniści GAZ-SYSTEM Pogoni zmiażdzyli Chrobrego Głogów pokonując ostatecznie 38 - 25.

Przed spotkaniem lekkie obawy miał trener szczypiornistów Rafał Biały, które wynikały jeszcze z poprzedniego sezonu, kiedy to szczecinianie po udanych meczach na własnym parkiecie zupełnie odwrotnie prezentowali się na boisku rywala i tracili ponad 50 % swoich umiejętności. Test wypadł na Chrobrego Głogów, który zdecydowanie przemeblował skład

i w pierwszej kolejce mimo porażki 33 - 27 przyzwoicie zaprezentował się w meczu z uczestnikiem Ligi Mistrzów Orlen Wisłą Płock. Szczypiorniści GAZ-SYSTEM Pogoni kapitalnie odrobili lekcje i zdali egzamin na szóstkę.

Od samego początku spotkania z Chrobrym w Głogowie szczecinianie narzucili swój styl gry. Gospodarzom, w ciągu 60 minut, ani razu nie udało się wyjść na prowadzenie. Rewelacyjnie prezentowała się obrona dyrygowana na środku przez Mateusza Zarembę i Pawła Krupę. Miejscowi, jedynie przez 10 minut pierwszej połowy byli w stanie nawiązać wyrównaną walkę ze szczecinianami. Chwilę później nawet mając przewagę dwóch zawodników nie byli w stanie nawiązać kontaktu bramkowego z konsekwentnie grającą siódemką GAZ-SYSTEM Pogoni. W 18 minucie goście prowadzili już 6 - 12, a na przerwę schodzili z ośmiobramkową przewagę.

W drugiej połowie głogowscy szczypiorniści tylko przez 7 minut byli w stanie zapewnić emocje swoich kibicom, którzy prawie w komplecie wypełnili halę przy ulicy Wita Stwosza. Przy stanie 22 - 12 podopieczni Krzysztofa Przybylskiego zdobyli 5 bramek z rzędu i wlali w serca nadzieję na osiągnięcie korzystnego rezultatu. Jednak czar prysł chwilę później po czasie dla Rafała Białego. Tym razem to szczecinianie w serii 5 - krotnie pokonywali Rafała Stacherę i wszystko wróciło do normy. Końcówka spotkania to już efektowne popisy zwłaszcza trio Michal Bruna, Bartosz Konitz, Wojciech Zydroń, którzy zachwycali 16 - osobową grupę kibiców ze Szczecina.

Ostatecznie GAZ-SYSTEM Pogoń pokonała SPR Chrobry Głogów 38 - 25 i utrzymała pierwsze miejsce w tabeli PGNiG Superligi. Szansa na piastowanie pozycji lidera po następnej kolejce wydaje się realna. Chociaż do Szczecina przyjeżdża beniaminek Gwardia Opole i z zerowym dorobkiem punktowym plasuje w dolnej połówce tabeli to można liczyć na bardzo zacięte spotkanie.

Już teraz zapraszamy do hali przy ulicy Twardowskiego w sobotę o godzinie 18.00. Bawmy się wszyscy razem piłką ręczną na najwyższym superligowym poziomie !!!

GAZ-SYSTEM Pogoń Szczecin - Stojkovic, Matkowski - Zydroń 9, Bruna 7, Konitz 6, Wardziński 4, Shylovich 3, Biały 3, Markovic 2, Krupa 2, Zaremba 1, Jedziniak 1, Smuniewski